sobota, 8 lutego 2014

Sobota



Chciałbym kiedyś wyglądać jak ta pani z Kościoła. Uśmiechnięta, przekazując znak pokoju, takim pięknym szczerym uśmiechem. I jej twarz! Ona promieniała dobrocią, ciepłem, miłością! I ledwo schodziła z balasek, pod którymi czekał na nią mąż i znowu tak spojrzała! Panie daj bym i ja umiała przekazywać inny Twoje Światło! Tak jak ta kobieta. Podeszła w wieku, pewnie schorowana, ale uśmiechająca się i patrząca z miłością na jakąś dziewczynę w Kościele, która przychodzi tam, bo stara się uwierzyć w Miłość. Która ufa, że Bóg kiedyś nauczy ją kochać.