wtorek, 2 lipca 2013

Z nocnych rozmów

-No właśnie, czego Ty szukasz?

-Pasji życia.

-Rozwiń proszę tę myśl.

-Pasji życia. Wiesz, Pan Jezus miał Pasję, miał swoje miejsce w dziele zbawienia i każdy z nas ma w nim swój udział. Pasja to coś, co sprawia, że idziesz dalej pomimo trudności, to coś, co odkrywasz i wiesz, że do ciebie należy, jest cząstką ciebie. Robiąc to żyjesz pełniej, rozwijasz się i spełniasz swoje życiowe powołanie. Odkrywanie pasji, to odkrywanie swoich marzeń i predyspozycji, pokonywanie własnych słabości i uparte iście za Jezusem pomimo upadków, płaczu i tego, że czasami niesiemy naprawdę ciężki Krzyż. Odkrywanie siebie i Boga, który cichym głosem przemawia do nas w głębi duszy. Pasja to poznawanie dzieła stworzenia, to czytanie Pisma, kontemplacja i modlitwa. I nieustanne trwanie w Jego obecności. Pasja to zdążanie do wieczności, na spotkanie z Bogiem, a rozpoczyna się, gdy spotykasz Go na swojej drodze...