Jej imię nie bez powodu oznacza „anioł”, „posłaniec”, bo bez wątpienia jest takim aniołem w ludzkiej postaci.
Kobieta,
która pomogła mi zrozumieć samą siebie. Wierna towarzyszka radości i
smutków. Patrząca na świat oczami Boga, nie gardząc, tylko
przygarniając. Prosta, a mająca w sobie milion tajemnic do odkrycia.
Wrażliwa, ale potrafiąca walczyć o to, co naprawdę ważne, o tych, co są
dla niej ważni. Wysłuchująca i empatyczna jak mało kto. Nieświadoma
siły, jaką w sobie nosi, może i dobrze, jeszcze popadłaby w
samouwielbienie ;) Kochana kobieta, troskliwa, uwielbiająca dzieci,
zwierzęta. Oglądaliście kiedyś bajki? Te o księżniczkach, które nie były
cenione za władzę, ale za dobroć serca, za otwarcie i zauważenie
potrzebującego człowieka, za delikatność, subtelność, wystrzeganie się
zła i wszystkiego, co nieczyste. Walczące o sprawiedliwość i świadome
tego, że kochać, oznacza służyć, bezinteresownie. Piękne nie tylko na
zewnątrz, ale też w środku. Promieniujące ciepłem na otoczenie.
Znam
takie kobiety, które potrafią tak kochać. Które uczą mnie służby, nie zważania na siebie, ale na tych, którym potrzebna jest pomoc, często
zapominając o sobie. Czułe, troskliwe, przejęte sprawami innych.
Potrafiące działać i walczyć o to, co naprawdę ważne. Takie kobiety
poznałam w duszpasterstwie akademickim.
Gdyby nie one,
już dawno poddałabym się w walce z egoizmem, ze strachem przed
zaangażowaniem, przed dawaniem siebie, ale dzięki nim ciągle walczę.
Może kiedyś Pan Bóg da mi jakąś taryfę ulgową i sprawi, że będę
potrafiła tak bezinteresownie kochać. Nie uciekać, nie chować się, tylko
dawać siebie mimo wszystko.
A póki co… Dziękuję, że jesteście!
A
dziś szczególnie dziękuję Tobie, Angeliko! Za to, że jesteś, za to, że
byłaś w tych najgorszych momentach i nieustannie wspierałaś. Za to, że
jesteś, jaka jesteś, prawdziwa, bez gier i pozorów. Za to, że mogę
słuchać opowieści o wielkiej miłości, o tym, że można tak! kochać. I
proszę, zrób coś dla mnie…
…bądź dalej taką piękną kobietą, silną Jego mocą, zmieniającą świat!
Wszystkiego najlepszego!