1. „Wniebowianki” –
Deus Meus
Płyta zachwyciła mnie po tym… jak się dowiedziałam, że
istnieje. Cztery z dwunastu piosenek miałam zaszczyt poznać od podszewki na warsztatach
z Deus Meus. Zespół był mi znany wcześniej, ale jakoś forma nagrania piosenek
na płytach mi nie odpowiadała. Wołałam już wersje scholowo – gitarowe. Aż
spotkałam pana Marcina Pospieszalskiego, panią Lidię Pospieszalską, Tamarę
Przybysz i jeszcze paru członków Deus Meus. W ogóle „zrządzenie losu”, że
wyjazd na warsztaty z wolontariuszami ze świetlicy środowiskowej pozwolił mi
poznać Adama Kulisia, który był jednym z prowadzących warsztaty „Deusów” i w
taki sposób się na nich znalazłam.
Jak wyglądały warsztaty? Mniej więcej tak:
I nagle pan Marcin bierze taką jedną piosenkę, której w
życiu nie słyszałam i mówi o tym jak ludzie współpracują z Bogiem w tworzeniu
najpierw melodii, później tekstów, często natchnionych Pismem, a później
zaczynają intensywnie pracować i pracować. W studio, w domu, by piosenka nie
była nudna, by potrzymać zainteresowanie słuchającego, zachwycić go, sprawić by
piosenka miała coś, co sprawi, że nie będzie taka jak wszystkie. W „Wniebowiankach”
można usłyszeć wiele stylów muzycznych, afrykańskie brzmienia, coś na
podobieństwo ludowych przyśpiewek i gospelowego grania.
Śmiem twierdzić, że wszyscy członkowie zespołu robią to, co
robią z pasją. Jednak tylko panu Marcinowi dano aż na tak długi czas zabrać
głos. Więc robił, co mógł, by zachęcić nas do sięgania po polskie tradycje, po
tradycje regionów, z których pochodzą nasi dziadkowie. Inspirował do
poszukiwania własnej tożsamości kulturowej, do podtrzymywania zwyczajów, tego dziedzictwa
kulturowego, które sprawia, że jesteśmy, kim jesteśmy. Polacy wstydzą się
sztuki ludowej, idą za zachodem, czerpią z niego pełnymi garściami, uważając,
że bycie takimi, jak wszyscy jest super. Tylko, co się z nami stanie, gdy
zapomnimy o swoich korzeniach, gdy stracimy szacunek do naszej tożsamości kulturowej
i narodowej? Kim wtedy będziemy?
Oczywiście nie obyło się bez warsztatów z emisji i wielu
godzin ćwiczenia trudniejszych pieśni. Jakby tak każdy zamiast wysłuchać muzyki
z odtwarzacza, mógł zobaczyć te wszystkie składowe powstającej muzyki, te
instrumenty, grających na nich, tych wszystkich śpiewających podzielonych na
dane partie głosowe, tą całą pracę włożoną w to, aby wszystko było dopięte na
ostatni guzik, by żaden śpiewający się nie spóźnił, żeby każdy „wszedł”, kiedy
trzeba. Tyle pracy i… Ad maiorem Dei gloriam! (na większą chwałę Bożą!).
A każdy ma okazję zobaczyć to na koncertach! Tyle, że Deus
Meus, jakoś nie koncertuje w Szczecinie, choć zespół stąd pochodzi (http://deusmeus.pl/?m=koncerty). Może jakoś
można by było to zmienić? Mieć taki zespół z zasięgu ręki i nie wykorzystać go
do celów wyższych? Ja to widzę tak,
Teatr Letni, albo jakiś pareczek i wielki nagłośniony koncert, na cały
Szczecin! Na scenie Deus Meus i może jeszcze jakieś chrześcijańskie zespoły. W
jednym dniu!
Póki, co jakby ktoś chciał się na coś takiego wybrać to ma
do wyboru:
Koncert Jednego Serca Jednego Ducha
30 maja 19:00 Rzeszów
Dobra, póki co to by było tyle o Deus Meus i „Wniebowiankach”.
2. A teraz druga płyta:
„Tylko Ty i ja” - New Life’m,
choć recenzji do niej nie napiszę, bo jeszcze nie słuchałam. O tym, że warto się nią zainteresować świadczy poniższy artykuł i opinie „znanych i lubianych”, które znajdują się tuż pod opisem płyty:
choć recenzji do niej nie napiszę, bo jeszcze nie słuchałam. O tym, że warto się nią zainteresować świadczy poniższy artykuł i opinie „znanych i lubianych”, które znajdują się tuż pod opisem płyty:
3.”Jan Bosko – Spacer
po linie” POROZUMIENIE & GOŚCIE
A o tej płytce to już w ogóle nie wiem, co myśleć, kawałek
opisu:
„Na rockowo brzmiącej płycie pojawią się raperzy: FPS i ARKADIO oraz Darek Malejonek z MALEO REGGAE ROCKERS. Teksty poszczególnych numerów inspirowane są życiem i działalnością księdza Bosko.”
Może, niech każdy sam sprawdzi, co to:
„Na rockowo brzmiącej płycie pojawią się raperzy: FPS i ARKADIO oraz Darek Malejonek z MALEO REGGAE ROCKERS. Teksty poszczególnych numerów inspirowane są życiem i działalnością księdza Bosko.”
Może, niech każdy sam sprawdzi, co to:
Polecam cały serwis: http://www.chrzescijanskiegranie.pl/ - informacje
o koncertach, wieczorach uwielbienia, nowych płytach, piosenkach.
Jak się okazuję świat polskiej muzyki chrześcijańskiej nie
jest wcale taki ubogi jakby mogło się wydawać, na pierwszy rzut oka. Rap, reggae,
rock, gospel i czego dusza zapragnie!
Na koniec propozycje katolickich rozgłośni i w dodatku nie z
Torunia! Jakby kogoś Toruń drażnił…
http://opoka.fm/
I notowanie chrześcijańskich nowości: